Covidowe teorie spiskowe

czyli kto i w jakim celu stworzył śmiertelnego wirusa?

Teorie spiskowe przeżywają rozkwit – zwłaszcza, odkąd do gry weszła globalna epidemia COVID-19.  Minął rok, odkąd śmiertelna zaraza w postaci koronawirusa pojawiła się w Polsce. Nic nie zapowiadało tego, że grypopodobna choroba zbierze tak pokaźne żniwo – i to nie tylko w postaci zmarłych (bo tych prawdę mówiąc nie jest tak wielu, jak to próbują wmówić nam media). Wystarczyło kilka miesięcy, aby całkowicie zdestabilizować krajową gospodarkę. Prasa, radio i telewizja bardzo szybko podchwyciły burzliwy temat, „dolewając oliwy do ognia” gdzie tylko się da. Przerażeni wizją apokalipsy ludzie, próbując dać upust niekoniecznie pozytywnym emocjom, uparcie szukają wytłumaczenia, na to czego właśnie są świadkami. Barwne teorie spiskowe pojawiają się jedna za drugą. To, co niegdyś byłoby skwitowane śmiechem, dzisiaj budzi szczególne zainteresowanie…

Na początku: skąd się wziął covid-19?

Prawdopodobnie z samego dna Piekieł, bo któż inny, aniżeli sam Szatan karałby niewinne owieczki śmiercionośną epidemią. Jako że dość ciężko jest skontaktować się z rzecznikiem prasowym czeluści piekielnych, zmuszeni jesteśmy bazować na nieco bardziej przyziemnych teoriach. Na początek: co na ten temat myślą ludzie? Po dość wnikliwej analizie opinii Polaków można wywnioskować, iż COVID-19:

• Przywędrował do nas z samego Izraela, gdzie został stworzony przez przedstawicieli Loży Masońskiej, celem depopulacji ludności świata.
• Został celowo wypuszczony z chińskiego laboratorium, gdzie przez ostatnie 40 lat cierpliwie „czekał” na swoje 5 minut zamrożony w lodówce.
• Został przeniesiony na ludzi przez małe, urocze nietoperze – przysmak chińskiego miasta Wuhan.
• W ogóle nie istnieje, a to co uważamy za zarazę jest najzwyczajniej w świecie zmutowanym wirusem grypy.
• Został stworzony w chińskim laboratorium specjalizującym się w badaniach nad bronią biologiczną celem rodzimej depopulacji osób starszych, ale niestety coś nie wyszło i wirus rozprzestrzenił się na inne kraje.
• Pochodzi z bliżej nieokreślonego laboratorium i jest efektem prób uzyskania szczepionki przeciw AIDS (stąd geny HIV w jego strukturze).
• Jest efektem naturalnego procesu ewolucji.
• Został stworzony i wypuszczony przez Chiny, aby osłabić gospodarki innych krajów i zwiększyć rolę gospodarki Państwa Środka na arenie międzynarodowej.

A tak w ogóle to COVID-19 nie pochodzi z Azji. Dwa miesiące przed ogłoszeniem pandemii w Chinach zaobserwowano pierwsze przypadki chorych w Europie i Ameryce Północnej. Tak przynajmniej twierdzą amerykańscy naukowcy.

Co wspólnego z pandemią covid-19 ma bill gates?

Żałuję, że nie zrobiłem więcej, by zwrócić uwagę na zagrożenie. Czuję się strasznie. Cały sens mówienia o tym był taki, abyśmy mogli podjąć działania i zminimalizować straty – tak w 2015 roku mówił Bill Gates w wywiadzie dla „Wall Street Journal”. Internauci bardzo szybko odnaleźli wypowiedź miliardera, którą natychmiastowo też powiązali z aktualnymi wydarzeniami. Czemu Gates już 5 lat wcześniej ostrzegał innych przed chorobami, które mogą dotknąć cały świat? Możliwości jest wiele, aczkolwiek dwie najpopularniejsze sprowadzają się do pieniędzy oraz „czipowania” społeczeństwa.

• Bill Gates odpowiada za „wypuszczenie” wirusa w świat. Miliarder stworzył pandemię, bowiem chce się dzięki niej wzbogacić na stworzeniu szczepionki. Potwierdzeniem tej teorii jest fakt, że fundacja Gatesów (Billa i jego żony Melindy) jest powiązana z wieloma firmami biotechnologicznymi oraz medycznymi zajmującymi się tworzeniem rozwiązania pomagającego zwalczać COVID-19.
• Bill Gates wraz z tajemniczym lobby najbardziej wpływowych ludzi świata doprowadzili do pandemii koronawirusa w celu „zaczipowania” ludności. Tutaj wersje są różne – według niektórych Gates stworzył i „wypuścił” wirusa, według innych COVID-19 w ogóle nie istnieje. Obie teorie skłaniają się jednak ku temu, że wspierane przez fundację Gatesów firmy zajmujące się tworzeniem szczepionek uzupełniły „lekarstwo” o pozwalające śledzić ludzi mikroczipy.

W końcu antyszczepionkowcy mają prawdziwy powód, aby odmówić szczepień.

Społeczeństwo bezwładnych pacynek

Aby w jak największym stopniu zrozumieć ten podpunkt skupmy się wyłącznie na Polsce – z pominięciem innych państw. Kluczowa teoria w zakresie koronawirusa – która wcale nie jest tak irracjonalna – odnosi się do tworzenia pozbawionych wolnej woli jednostek. Co jest jednak pewne? Ustawy związane z przeciwdziałaniem COVID-19 są sprzeczne z konstytucją. Każdy zapis daje obecnej elicie rządzącej niemal nieograniczoną, pozbawioną jakiejkolwiek kontroli władzę. Nowe prawo pozwala bez obaw zastraszać społeczeństwo pod przykrywką walki z epidemią. W ciągu ostatniego roku wprowadzono szereg zakazów i nakazów, zamknięto przedszkola, szkoły i sklepy, oddzielono od siebie bliskich, stworzono zamknięte „umieralnie”, ograniczono państwową służbę zdrowia, skutecznie wyeliminowano wiele biznesów, całkowicie zniszczono gospodarkę. Wszystko na fali strachu przed kolejnymi falami wirusa. Ludzie nie zdają sobie sprawy z faktu, że większość wprowadzonych przepisów zostanie z nimi już na zawsze. W jaki sposób COVID-19 uderza bezpośrednio w nas samych?

• Jeszcze większa indoktrynacja dzieci i młodzieży. Tworzenie pokolenia pozbawionych wolnej woli tumanów, zdolnych do wykonywania nawet najbardziej bezsensownych rozkazów.
• Wzrost myśli samobójczych u zamkniętych w domach, pozbawionych kontaktu ze światem zewnętrznym ludzi – dzieci, młodzieży, dorosłych oraz seniorów. Wszechobecna depresja oraz nerwica. Faszerowanie lekami całej populacji.
• Tworzenie nowego ładu i porządku bazującego na całkowitym bezprawiu. Możliwość tworzenia i dostosowywania przepisów zgodnie z „widzimisię” rządzących. Władza w totalnej opozycji w stosunku do ludności.
• Wyraźna redukcja społeczeństwa – w szczególności w grupie 65+ oraz wśród osób borykających się z chorobami przewlekłymi. Eliminacja jednostek niezdatnych do pracy, bazujących na pomocy ze strony państwa. Skuteczne rozwiązanie w walce z ewentualnym przeludnieniem planety.
• Możliwość śledzenia jednostek za pomocą nowoczesnych technologii – z rządową aplikacją COVID-19 na czele.

I kiedy obudzisz się za 10 lat, to już nie będzie ten sam kraj

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że Polska w ogóle przestanie istnieć. Może zostaniemy włączeni do któregoś z krajów ościennych. A może staniemy się kolonią amerykańską.  W obecnej sytuacji – w której większość ludzi najzwyczajniej w świecie boi się wyjść z domu – czarny scenariusz jest nieunikniony. I nawet jeśli to nie Bill Gates zgotował nam ten los, czeka nas koszmar… Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się z naszymi dziećmi. Od globalnej katastrofy dzieli nas jeden krok.