Serce jest jednym z najważniejszych organów w naszym ciele. Odpowiada przede wszystkim za pompowanie krwi w całym układzie krwionośnym. Aby mogło tę pracę wykonywać prawidłowo, powinno być silne. Niestety, dzisiejszy tryb życia nie służy zachowaniu dobrej kondycji naszego serca. Na szczęście, każdy z nas może przy odrobinie niewielkiego wysiłku i rezygnacji z dotychczasowych nawyków poprawić jego stan, oddalając ryzyko groźnych chorób i zawałów, którymi jesteśmy zagrożeni.
Dieta – to co jemy, ma olbrzymi wpływ na kondycję naszego serca. Im więcej spożywamy tłustego jedzenia, tym więcej tłuszczu odkłada się w żyłach, prowadząc do ich blokowania i zmniejszenia średnicy. Krew, nie docierając w odpowiedniej ilości do wybranych części ciała, nie zaopatruje ich w wystarczającą ilość tlenu i składników odżywczych. Efektem są różnego rodzaju choroby, jak miażdżyca czy zawał serca.
Sport – serce nieustannie pracuje przez całe nasze życie. Momentami jego praca jest bardziej wytężona, innymi mniej. Aby serce było w stanie sobie radzić z czasowym obciążeniem, powinniśmy je trenować. Jaki jest na to sposób? Przede wszystkim wykonując ćwiczenia aerobowe, podczas których się oddycha. Do takich ćwiczeń zaliczamy przede wszystkim bieganie, jazdę na rowerze czy fitness. Serce staje się dzięki temu bardziej wytrzymałe, a nasze ciało lepiej odżywione i natlenione.
Koenzym – podczas swojej pracy, serce kurczy się i powiększa. Pamiętajmy o tym, że jest to jeden duży mięsień. A mięśnie potrzebują koenzymów, produkowanych między innymi przez wątrobę. Do jednych z najważniejszych należy koenzym Q10. Dochodzimy tu do punktu, w którym zła dieta ma wpływ na wątrobę, ograniczając jej prawidłowe funkcjonowanie, a tym samym produkcję koenzymów. Dlatego też ważne jest dostarczanie koenzymu Q10 z innych, zewnętrznych źródeł.
Otyłość – otyłość i nadwaga to zmora dla naszego serca. Im większa jest nasza waga, tym bardziej obciążone serce. Musi pompować znacznie więcej krwi, męcząc się przy tym nawet o kilka razy bardziej. Zmniejsza się wówczas jego wytrzymałość, prowadząc do wyraźnie krótszego życia.
Papierosy – liczba osób palących papierosy powoli maleje. Mimo wszystko, odsetek osób uzależnionych od nikotyny w dalszym ciągu może przyprawiać o bóle głowy…. i serca. Dosłownie. Palacze mają problemy z sercem, co jest spowodowane utrudnioną wymianą gazową. Nikotyna zmniejsza ilość tlenów w płucach i żyłach, co jest jednym z powodów powstawania chorób układu krążenia i miażdżycy. Rzucenie palenia ma wyraźnie widoczne skutki dla naszego zdrowia i serca, przekładające się na jego lepszą pracę.
Stres – im częściej jesteśmy pod wpływem stresu, tym więcej produkowanej jest ketacholaminy, która trafia do krwi. Prowadzi to do przyspieszenia jego pracy. Krótkotrwały zastrzyk adrenaliny, jest dla serca oczywiście wskazany. Jednak codzienne bombardowanie go takimi dawkami, może być śmiertelnie niebezpieczne. Dlatego ważne jest, aby ograniczać ilość codziennego stresu, np. zmieniając pracę, naprawiając stosunki rodzinne lub próbując pracować nad swoim charakterem.
Artykuł powstał przy współpracy z serwisem http://kardiochirurgpoznan.pl, na którym poruszana jest tematyka zdrowego serca i sprawnego układu krążenia.
Dodaj komentarz