Moda na otulanie się zapachem perfum trwa od setek lat. W starożytności hołdowali jej przede wszystkim Egipcjanie. Wytwarzali oni substancje zapachowe na różne sposoby: poprzez wytłaczanie, gotowanie, suszenie, miażdżenie, macerowanie w tłuszczu oraz destylację różnych komponentów. Wraz z wyprawami krzyżowymi perfumy trafiły do Europy. Ze względu na stosowane do ich wyrobu naturalne składniki, były to przez długi czas wyroby luksusowe, na które mogli pozwolić jedynie zamożni konsumenci. W roku 1882 Paul Parquet wylansował mieszankę złożoną z syntetycznej kumaryny, dębowego mchu, bergamoty i pelargonii. Perfumom, które zapoczątkowały prace nad syntezą wonnych związków nadano nazwę Fougère Royale. Następne lata przyniosły już wiele istotnych osiągnięć w syntezie organicznej i jednocześnie nowe zapachy. Rozwój syntetycznych związków poprzedzono dokładną analizą naturalnych źródeł zapachów, między innymi lawendy, jaśminu, cytryny, pomarańczy, piżma i ambry.
Dawniej dla wyprodukowania jednego kilograma olejku jaśminowego potrzeba było siedmiu milionów kwiatów, które musiały być zebrane ręcznie w ciągu pierwszych kilku godzin dnia. Nic zatem dziwnego, że perfumy osiągały w handlu zawrotne wprost ceny. Współcześnie w celu wyodrębnienia naturalnych substancji zapachowych z roślin stosuje się różne metody. Najważniejszą z nich jest prosta ekstrakcja rozpuszczalnikiem. Typowe rozpuszczalniki to eter naftowy, aceton, heksan, octan etylu i dwutlenek węgla. Produkt ekstrakcji określany jest nazwą konkretu lub resinoidu. Może on być dodatkowo ekstrahowany alkoholem lub destylowany w celu uzyskania olejku eterycznego. Olejki eteryczne i inne ekstrakty różnią się ceną. Stosunkowo niedrogi jest olejek lawendowy, który powstaje bardzo szybko. Lawendę ścina się mechanicznie niemal przy ziemi i umieszcza bezpośrednio w zbiorniku destylacyjnym. Zbiornik ten następnie wkłada się do aparatu destylacyjnego, w którym olejek ulega ekstrakcji. Droższe są natomiast olejki z róży i jaśminu, dlatego produkuje się je w mniejszej ilości. Jednym z najtańszych jest natomiast olejek eukaliptusowy.
Źródło: A. D. Fortineau, Chemia codziennie perfumuje twoje życie. „Chemia w Szkole” 2006 nr 1, s. 23-32.
Dodaj komentarz