Ludo – to film z gatunku : dreszczowiec / horror. Pozwoliłam sobie na odrobinę adrenaliny na dzisiejszy, pięknie zapowiadający się poranek. Moja współlokatorka jeszcze śpi. Będzie spać do południa… Obejrzenie czegoś mocniejszego, zielona herbata, kawałek sernika tuż obok nago śpiącej Emilki … to doskonała kompozycja na budzącą się niedzielę.
Niewiele jest o LUDO na necie, co najwyżej standardowa notka o dwóch parach, które chcą się bzykać ale mają problem gdzie to zrobić. Okazuje się, że Hinduskie, prawo (bo tam akcja się dzieje) jest bardzo restrykcyjne, tamtejsze hotele nie wynajmują studentom pokoi na jedną noc, chyba że pokażą akt małżeństwa. O każdym wynajęciu bez weryfikacji formalności muszą hotelarze zgłaszać policji.
Młodzi szukając miejsca gdzie mieliby chwilę dla siebie postanawiają ukryć się w galerii handlowej. Nie ma tam monitoringu, ani dozorców czy ochroniarzy. Pomysł okazuje się doskonałym. Młodzi mają dla siebie ogromne przestrzenie do zabawy i cielesnych uciech … jednak … i tu się zaczyna akcja: w galerii nie są sami.
Napotykają dwoje starszych ludzi wyglądających jak zjawy. Cała dalsza fabuła dotyczy historii gry, którą znamy i być może w którą gramy wolną chwilą – LUDO.
Starcy: kobieta i mężczyzna – okazują się strażnikami GRY, która całe wieki skrywana była przed światem przez prastary klan, oni zaś naruszyli pieczęci i uwolnili jej moc. Gra dała im nieśmiertelność i zaczęła rządzić ich życiem – potrzebowała krwi. Wyzwoliciele zostali przeklęci. Po spotkaniu szamanów z młodymi studentami w galerii handlowej – kości zostają rzucone i rozpoczyna się gra.
Od tego momentu przez film przelewa się mnóstwo krwi, zjadane są języki, wnętrzności, wydłubywane oczy, wszystko jak każe gra.
Film kończy się niespodziewanie, jedna z dziewczyn wygrywa w Ludo … staje się nowym strażnikiem i … upowszechnia grę na całym świecie. I tak kochani mamy tą grę w swoich domach, co więcej znalazłam na Internecie w polskich sklepach lekko zmodyfikowaną wersję dla naszych dzieci.
Premiera filmu miała miejsce 17 lipca 2015 roku. Za reżyserię, scenariusz oraz pomysł odpowiadają: Qaushiq Mukherjee i Nikon. Ze znanych aktorów, których możemy podziwiać w produkcji jest chyba tylko Tillotama Shome grająca szamankę – widzieliśmy ją min. w : Kahaani (2012), Autograph (2010), Hawa Bodol (2013), Tolly Lights (2008).
Podsumowując: fajnie się ogląda, choć nie powala na kolana – daje do myślenia czy każda gra, w którą gramy jest bezpieczna. Oczywiście możemy założyć, że fabuła jest fantazją scenarzysty, ale czy nie jest oparta na jakiejś legendzie ? Tego nie wiemy. I nie wiemy czy ta legenda, podobnie jak nasze legendy nie posiada w sobie ziarnka prawdy.
Dodaj komentarz