O zdrowych przekąskach pisałam już wcześniej a tym razem będzie wyłącznie o migdałach. To przekąska, którą warto włączyć do swojego jadłospisu i podjadać pomiędzy posiłkami.
Migdały znajdują się w grupie najbardziej odżywczych produktów. Mają aż 20 % białka, dlatego powinny je często spożywać osoby na diecie bezmięsnej ale oczywiście nie tylko ta grupa. Migdały są też świetnym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych i nierozpuszczalnego błonnika oraz kopalnią składników mineralnych. 100 g migdałów zawiera ok. 270 mg magnezu, co zaspokaja ok. 60 proc. dziennego zapotrzebowania na ten pierwiastek a także wiele wapnia, cynku, potasu, fosforu. Migdały to źródło witamin, szczególnie E, z grupy B (w tym witaminy B2, B3, B6, kwasu foliowego), zawierają również fenyloalaninę – aminokwas, który korzystnie wpływa na układ nerwowy.
Migdały są produktem kalorycznym (100 g migdałów to ok. 590 kcal), w 50 proc. składają się z tłuszczu ale to ten zdrowy tłuszcz a wiadomo, że wiadra migdałów nikt naraz nie zje dlatego sięgajmy po nie chętnie.
Zdrowotne właściwości migdałów
Migdały dobre dla serca
Korzystny wpływ migdałów na pracę układu sercowo-naczyniowego potwierdziło wiele niezależnych od siebie badań naukowych. To zasługa obecności nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz sporej ilości witaminy E, która nie tylko wzmacnia i rozkurcza naczynia, obniża ciśnienie, ale również zmniejsza krzepliwość krwi i ogranicza tworzenie się blaszki miażdżycowej, co w efekcie zmniejsza ryzyko arteriosklerozy (miażdżycy), choroby niedokrwiennej serca, udaru, zawału serca i zakrzepów.
Migdały zmniejszają ryzyko cukrzycy
Powinny być elementem diety osób z tzw. stanem przedcukrzycowym, czyli szczególnie narażonych na rozwój cukrzycy. Jak bowiem wykazały badania amerykańskich naukowców z Loma Linda University, orzechy te znacznie zmniejszają insulinooporność (stan, który może doprowadzić do rozwoju cukrzycy), a także obniżają poziom szkodliwego cholesterolu LDL (wysoki cholesterol często jest konsekwencją długotrwałego podwyższonego poziomu cukru we krwi). Przeciwcukrzycowe działanie migdałów wynika z obecności nienasyconych kwasów tłuszczowych i witaminy E.
Migdały sposobem na odchudzanie
Powie ktoś co za bzdury! Z jednej strony są kaloryczne a z drugiej mają wpływ na naszą sylwetkę??? Tak! Jedzone z umiarem, migdały nie powodują wzrostu wagi, a nawet sprzyjają redukcji tłuszczyku na brzuchu i nogach (dowiodły tego badania uczonych z Pennsylvania State University, którym poddano osoby otyłe – miały one za zadanie przez trzy miesiące spożywać porcję migdałów). Migdały hamują głód i zapewniają uczucie sytości na długo. Jest to rezultat obecności zdrowych tłuszczów, błonnika i białka.
Migdały mają dobry wpływ na mózgu
Warto przegryzać migdały gdyż mają doby wpływ na mózg a to za sprawą witamina E, która wzmacnia połączenia między neuronami. Dzięki temu zmniejsza ryzyko choroby Alzheimera i chroni komórki mózgu przed uszkodzeniem oraz pobudza proces tworzenia się nowych. Duże znaczenia dla układu nerwowego ma również witamina B2, którą zawierają migdały. Wzmacnia ona pamięć i koncentrację a fenyloalanina – aminokwas, korzystnie wpływa na funkcje poznawcza oraz nasz nastrój.
Migdały mają dobry wpływ na odporność i wzrok
Warto wzmacniać nasz układu immunologiczny by uniknąć grypy i przeziębienia porcją migdałów. Spożywanie ich także przyspieszyć może gojenie się ran i zmian trądzikowych oraz poprawić kondycję włosów i paznokci a to za sprawą sporych ilości cynku oraz witaminy B2. Witamina ta ma też znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania wzroku – chroni bowiem przed zaćmą.
Jak jeść migdały
Najlepiej jadać je na surowo wcześniej namoczone w wodzie by z łatwością zdjąć z nich skórkę.
Migdałów nie powinno się poddawać wysokiej temperaturze. Prażenie, pieczenie i gotowanie niszczy wiele substancji odżywczych, w tym witaminę E, ale też sprawia, że zdrowe nienasycone kwasy tłuszczowe przekształcają się w szkodliwe tłuszcze trans.
Migdały należy moczyć przez kilka godzin, ze dwa razy zmieniając wodę. Moczenie migdałów aktywizuje wiele enzymów, dzięki namoczeniu są one również miękkie i łatwiej strawne.
Migdały lepiej jadać bez skórki. Skórka migdałów zawiera błonnik i witaminę E, ale też obecny w niej jest kwas fitowy, który zmniejsza przyswajalność wielu substancji odżywczych, m.in. magnezu, wapnia i żelaza.
Przepis na mleko migdałowe
– garść migdałów
– 2 szklanki wody przegotowanej lub przefiltrowanej
– szczypta soli himalajskiej
– 4 – 6 daktyli suszonych
Migdały jak wyżej wspomniałam moczymy w wodzie minimum 2 godziny, żeby skórka dobrze zeszła. Daktyle też należy namoczyć w lekko ciepłej wodzie aby zmiękły. Najlepiej kupić niesiarczkowane a po namoczeniu sprawdzić czy nie mają w środku resztek pestek. Po tym czasie migdały obieramy ze skórki. Do naczynia miksującego najlepiej wysokoobrotowego wrzucamy obrane migdały, odsączone z wody daktyle, szczyptę soli i część wody, tak około ½ – ¾ szklanki. Wszystko miksujemy przez chwilę, zależy to od mocy urządzenia a następnie dolewamy resztę wody i jeszcze miksujemy. Gotowe mleko przecedzamy przez sitko i cieszymy się smakiem zdrowego mleka. Smacznego! 🙂
Dodaj komentarz