Oleandry są wyjątkowo reprezentacyjnymi krzewami, które efektownie zdobią nasze ogrody, balkony oraz tarasy. Są odporne na wiatr, spaliny i kochają intensywne promienie słoneczne. Jednak największą popularność przysporzyły sobie intensywnym kwitnieniem, które trwa od maja, aż do września.
Wygląd i podstawowe warunki uprawowe
Najczęściej uprawianą w naszym kraju odmianą jest oleander pospolity. W swoim naturalnym środowisku dorasta do wysokości czterech metrów i silnie się rozkrzewia. W naszych warunkach klimatycznych oleander nadaje się jedynie do uprawy w doniczkach (w których osiąga wysokość do 1,5 metra). Latem przebywa na słonecznych balkonach lub w ogrodzie. W zimie trzeba go przenieść w chłodne, ale pozbawione mrozu stanowisko.
Wygląd oleandra wyróżnia się spośród innych roślin doniczkowych. Intensywnie wybarwione kwiaty są bardzo gęsto rozmieszczone i pokrywają większość krzewu. Dzięki temu oleander prezentuje się bardzo efektownie. Na uwagę zasługuje także jego charakterystyczny, słodkawy zapach. W bezwietrzne wieczory odurzająca woń roznosi się do kilku metrów wokół rośliny.
Gleba, stanowisko i podlewanie
Oleander pospolity nie jest zbyt wymagający. Świetnie rośnie w uniwersalnej ziemi ogrodniczej. W czasie lata wymaga intensywnego oświetlenia. Możemy ulokować go w aranżacjach południowych – jednak uwaga – nie wolno dopuścić do przesuszenia korzeni. Latem podlewanie powinno być bardzo intensywne. Roślina może być ustawiona na podstawce, w której cały czas znajduje się woda. Gęste kwiaty wymagają też regularnego nawożenia. Raz w tygodniu warto stosować nawóz do kwiatów kwitnących, w dawce podanej przez producenta (oleander pospolity świetnie radzi sobie z przesoleniem).
Po zakończeniu kwitnienia przycinamy i formujemy krzew. Jednocześnie ograniczamy podlewanie i przestawiamy roślinę do chłodnego pomieszczenia. Optymalna temperatura wynosi od 5 do 10 0C.
Rozmnażanie rośliny
Jest banalnie łatwe. Wystarczy pobrać z rośliny matecznej niewielką, młodą gałązkę. Przez pierwsze trzy tygodnie trzymamy ją w słoiczku z wodą. Z chwilą pojawienia się korzonków możemy już przesadzić zaszczepkę do podłoża. Młoda roślinka zachowa wszystkie cechy krzewu matecznegp. Po kilku tygodniach od wsadzenia zacznie już intensywnie rosnąć.
Zabójca żołnierzy Napoleona
Nie każdy wie, że oleander to wyjątkowo trująca roślina. Jest groźny zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Dawką śmiertelną jest już spożycie jednego liścia. Trujący jest także sok wypływający podczas przycinania (dlatego formowanie krzewu zawsze wykonujemy w jednorazowych rękawiczkach ochronnych).
Trującą moc oleandra poznali na własnej skórze żołnierze Napoleona, którzy w XIX wieku ruszyli żeby zająć Madryt. Jeden z napoleońskich oddziałów zdobył młode jagnie i postanowił przyrządzić je na ruszcie. Żołnierze rozpalili ogień i stworzyli prowizoryczny ruszt z rosnącego w pobliżu oleandra. Niedługo po spożyciu kolacji zaczęli odczuwać ostre konwulsje oraz drgawki. Ponoć ośmiu spośród dwunastu mężczyzn nie przeżyło. Pozostali cierpieli na ostre zatrucie pokarmowe. Po całym zajściu Napoleon zakazał dotykania krzewów oleandra. Takich historii z pewnością było więcej. Oleander od wieków znajduje się w centrum zainteresowania najróżniejszych trucicieli, co czyni z niego jeden z najbardziej zabójczych krzewów świata.
Dodaj komentarz