Ludzie bez honoru

Ludzie bez honoru
Ludzie bez honoru

Żyjemy w ciekawych czasach. Wszystko wokół nas się zmienia, nabiera nowego kształtu zarówno sferze politycznej jak i ekonomicznej. Agresja Rosji na Ukrainę, ludobójstwo putinowskiej armii, wpływ działań wojennych na gospodarkę świata to tematy, które dominują w przestrzeni medialnej.

Nie tylko światowe agencje przebijają się z ważnymi depeszami. Polska scena informacyjna zdominowana jest kolejnymi aferami w Policji. Jest to niezbędna część codziennej porcji doniesień na portalach internetowych, pismach drukowanych czy przekazach telewizyjnych. Nie ma to nic wspólnego ze świadomą polityką obnażania struktur mundurowych ich poniżaniu. Taką mamy policję i trudno posądzać dziennikarzy, że piszą o ich praktykach, które są nieetyczne i plamią honor noszonego munduru.

Artykuł z serwisu Gazeta.pl: „Zastępca komendanta powiatowego policji we Włodawie mł. inspektor Dariusz Godlewski po imprezie z innymi policjantami wyszedł na miasto. Próbował wedrzeć się siłą do włoskiej knajpy, na ulicy zwyzywał policyjny patrol, a w hotelu usiłował przenocować nie w swoim pokoju.” (więcej)

Portal interia.pl podaje „Policjanci pobili pana Leszka. Wylecieli ze służby dopiero po reportażu”. Sprawa dotyczy brutalnego pobicia przez policjantów z Nowej Soli kierowcy samochodu, który przejechał linię ciągłą. Jak się okazuje do momentu emisji reportażu policja i prokuratura stała na stanowisku, że to pan Leszek był brutalny i zaatakował policjantów. Oskarżono go o napaść na funkcjonariuszy. Policjanci najpierw skatowali bez powodu człowieka, a następnie wezwali siedem radiowozów dla zapewnieniu sobie świadków zdarzenia. Przełożeni i prokuratora stanęli w obronie policjantów. W trakcie postępowania ujawniono nowe fakty. Okazało się, że matka jednego z bijących policjantów jest sędzią i pracuje na tym samym posterunku co ów policjant.

Podczas zatrzymania przeszukano mieszkania i szafki na komendzie policjantów – bokserów. Znaleziono między innymi narkotyki, metalowe pałki teleskopowe i broń nie służbową.

Kolejna historia: Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei zatrzymali 17 styczna 2023 r. w nocy dwóch policjantów z komendy w Będzinie, którzy mieli kraść koks w pobliżu stacji Dąbrowa Górnicza Towarowa. Sprawa wyszła na jaw, bo kamera fotopułapki zarejestrowała dwie osoby w mundurach, które kradną z nasypu dwa worki koksu jak donosi onet.pl

Policjanci z Pruszkowa i ich kolejny dzień na służbie. Dwóch policjantów bezprawnie zabrało do radiowozu dwie dziewczynki z zamiarem wywiezienia do lasu i prawdopodobnie zgwałcenia. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Dawidy Bankowe pod Warszawą 10 stycznia br. Szczęściem w nieszczęściu stało się, że jadąc szybko po beznadziejnej drodze radiowóz nie dojechał do lasu, tylko wpadł na drzewo. Policjantom nic się nie stało – byli zapięci w pasy, dziewczynki trafiły z obrażeniami do szpitala. Zdaniem znajomych dziewczyn jeden z policjantów sprawdził, czy dziewczynkom nic się nie stało, natomiast drugi polecił im „spier…”. Za sprawcami wypadku Policja stoi murem, kwestie obyczajowe i zniszczony radiowóz nie mają znaczenia. Policjantów wysłano na L4, jedyną sankcją niedoszłych gwałcicieli stał się zakaz prowadzenia pojazdów.

Z Policji odchodzą oficerowie, nie chcą ryzykować życia i zdrowia w formacji, która traci zaufanie społeczne, staje się śmieszna i kojarzy się wyłącznie z przemocą, brutalnością brakiem empatii. Przy konsulacie białoruskim w Białymstoku, policjanci zamiast ochraniać placówkę chowają się za murkiem, polują na osoby, które na przejściu dla pieszych trzymają w ręku telefon lub przechodzą nie po pasach. Droga nie jest ruchliwa, rzadko kiedy przejeżdża nią samochód. I tak 50 zł co chwila wpada, statystyki idą w górę, policjanci mogą być z siebie dumni. Takich przykładów znamy tysiące z całego kraju. Nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o statystyki, karanie i pokazanie siły. Przykład idzie z samej góry, prosto z Komendy Głównej Policji. Przemyt broni i nieumiejętne z niej korzystanie w biurze przez Komendanta Głównego Policji stało się pośmiewiskiem i dowodem niekompetencji, która odbiła się echem na całym świecie.

Przestępczość w kraju rośnie, a policjanci ścigają celebrytów i polityków nieprzychylnych władzy. Nikomu nie zależy na uzdrowieniu sytuacji w policji i zwiększeniu zaufania społeczeństwa do tej formacji. Żony policjantów wstydzą się mówić w towarzystwie gdzie pracują ich mężowie, dzieci muszą kłamać w szkole gdy pani pyta się o zawód taty.

Po akcji bicia pałkami teleskopowymi kobiet i dzieci podczas protestów w obronie Konstytucji, skończyła się epoka zaufania do służb mundurowych. Uzdrowić ten stan rzeczy może człowiek o nieskazitelnej przeszłości i ogromnym autorytecie, którego decyzje pokażą, że policja to nie przestępcy, gwałciciele dzieci, handlarze narkotyków i bokserzy kobiet i dzieci. Taki proces musiałby trwać bardzo długo. Autorytet buduje się latami, a traci szybko.

Prawa autorskie

Wszelkie materiały (w szczególności: artykuły, opowiadania, eseje, wywiady, zdjęcia) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.