Atari – kolejna atarynka w kolekcji

Tak, kiedyś musiała nastąpić ta wiekopomna chwila ! Oto komputer, który jeszcze dziś zostanie do mnie wysłany. Moje własne Atari 130 XE !!! Od wielu miesięcy szukałem 130-stki która mnie zadowoli. Allegro to niestety jakieś ryzyko, najlepiej pytać się po znajomych. Ten model jest z zaufanego źródła, wiem że będzie sprawny i posłuży mi przez kolejne 30 lat a może i dłużej 🙂 Na dodatek dostanę gratisa: CARTA z grami, które sam wybrałem 🙂 I tak nie może na nim zabraknąć moich ulubionych pozycji: Miner 2049er, PitStop, Q*bert, Warsaw Tetris, Sex Versi, Mario Bros, Fred, Misja, i … Crystal Castles oraz Frogger II ThreeeDeep!

Każdy nowy komputer w domu to kolejne wyzwanie przed kurierem. Żona zapowiedziała, że next time jak kurier zadzwoni do drzwi, to musi się liczyć z faktem, że nie zdąży dobiec z przesyłką do windy. Ostatnim razem gdy do mnie zadzwonił, poprosiłem by zostawił przesyłkę na wycieraczce i po cichu opuścił klatkę. Odważył się jednak wcisnąć dzwonek. Później jak się z nim skontaktowałem, stwierdził, że nie było aż tak źle. Miał szczęście.

Słusznym rozwiązaniem są paczkomaty… Wolną chwilką zajeżdżam, wyciągam paczkę, potrzymam w bagażniku dzień dwa by po kryjomu  ulokować w odpowiednim miejscu w mieszkaniu. Nawet, jak po czasie żona zobaczy kolejne pudło wciśnięte do szafy, zawsze można powiedzieć #to ? eeee, to jeden z pierwszych, który kupiłem…#.

Zwróćmy uwagę, że klasa Atari XE jest identyczna pod względem kształtu, różnią się tylko numerkiem 65, 800 lub 130 … Czasem, jednak może zdarzyć się tak, jak w moim przypadku. Bawię się moimi atarynkami na biurku, specjalnie do tego przystosowanym. Zamieniam modele i gram. Wcześniej miałem 2 x Atari 65 XE. Kto by zawracał sobie głowę numerkiem na etykiecie komputera? Razu pewnego, jestem w łazience a tu nagle słyszę głos córki: #mamo a tata nie miał Atari 800, tylko 65 …#. Ups … i musiałem się tłumaczyć. Do tego bojąc się, że nie złapię gdy żona dojdzie wniosku, że najlepsza jest terapia szokowa, wyrzucając moje ukochane Atari 800 XE przez balkon!

Najważniejsze, że żona nie wchodzi na ten portal. Mogę bezkrytycznie rozpisywać się na temat technologii sprzed 3 dekad, która faktycznie generuje jakieś koszty, komputery wszakże kosztują, ale ileż dają rozrywki i przyjemności?!