Początek roku za nami. Razem z moją narzeczoną, od dwóch lat nie byliśmy na żadnych wakacjach, nie licząc kilkudniowych lokalnych wyjazdów. W tym roku postanowiliśmy to zmienić. Wiele nam w tym pomogły zaoszczędzone pieniądze i „głód wakacyjnych podróż”. Pod uwagę braliśmy kilka miejsc, o odwiedzeniu których od zawsze marzyliśmy. W czołówce rankingu były Włochy, Grecja i Albania.
Włochy – klimat, piękno i atmosfera. To nas zawsze pociągało. Jednak po długich dyskusjach doszliśmy do wniosku, że pragniemy czegoś bardziej słonecznego i gwarantującego czystą wodę. Siłą rzeczy liczba propozycji ograniczyła się do dwóch.
Albania – coraz popularniejsze miejsce wypoczynku naszych rodaków. Wiele pięknie położonych nadmorskich miejscowości, oraz przystępne ceny kuszą do wyboru tego kraju. Niestety tak samo jak wiele jest ładnych miejsc, tak samo nie brakuje tam gorszych lokalizacji. Kierując się również stereotypowymi uprzedzeniami, postanowiliśmy odłożyć ten pomysł w czasie. Pozostała tylko Grecja.
Grecja – coś, o czym od dawna marzyliśmy, ale nie było okazji tego spełnić. W Grecji podobało nam się wiele miejsc. Jednak najbardziej przyciągały nas wyspy. W szczególności Kreta i Korfu.
Włączyliśmy internet i rozpoczęliśmy poszukiwania wakacji w Grecji, na wyspie Korfu.
Korfu
Korfu jest najbardziej wysuniętą na północ wyspą z Wysp Jońskich, położonych u zachodniego wybrzeża Grecji. Korfu jest również popularnym miejscem wypoczynku dla turystów z całego świata. Wyspa jest zamieszkała od epoki paleolitu i jako taka, ma burzliwą i barwną historię. Jest ona doskonale widoczna w obecnych aż do dziś pozostałościach umocnień i stanowisk obronnych, rozlokowanych wokół całej wyspy.
Korfu słynie z wybitnie pięknych plaże i przepięknego wybrzeża. Malowniczą okolice przyciągają tutaj mnóstwo zakochanych par. Jednym z najbardziej znanych miejsc na Korfu jest Canal d’Amour w miasteczku Sidari. Ciepłe i czyste wody północnej części Morza Śródziemnego sprawiają, że znajdziemy tutaj sprzyjające warunki do uprawiania sportów wodnych. Pływanie, windsurfing i narty wodne z pewnością aktywnie wypełnią długie dnie spędzone na skąpanych promieniach słońca plażach.
Po długich godzinach spędzonych nad wodą, można zapragnąć zmiany otoczenia. Wyruszając w głąb wyspy, dotrzemy do wielu ciekawych miejsc, pełnych gajów oliwnych i niewielkich wiosek.
Ciekawe miejsca na Korfu, które trzeba zobaczyć
Miasto Korfu
Stare Miasto (tzw Campiello) wyróżnia się labiryntem wąskich uliczek. Miasto zbudowane przez Wenecjan między 1550 a 1630 rokiem. W mieście znajduje się jeden z najbardziej rozpoznawalnych zabytków, czyli twierdza San Marco, zbudowana w latach 1576 i 1645 roku. Odegrała ona kluczową rolę w ochronie miasta przed atakami. Na całej wyspie znajduje się aż 37 kościołów. Spośród nich wszystkich koniecznie należy odwiedzić kościół St Spyridon. Jest to miejsce spoczynku patrona wyspy. Przypisuje mu się wiele cudów, w tym zwalczenie i opiekę nad turystami. To może również wyjaśniać zagadkę, dlaczego tak wielu mężczyzn mieszkających na wyspie nosi imię Spyros.
Południowo-wschodnie wybrzeże
Miasto Kanoni jest jednym z najpiękniejszych miejsc na wyspie. Znajduje się tutaj Klasztor Vlahernon, zbudowany na niewielkiej wysepce połączonej z Korfu niewielkim cyplem. W pobliżu znajduje się piękne i słynne Pontikonisi z XIII wiecznym kościołem. Na miejsce można dotrzeć łodzią.
11 km dalej położona jest miejscowość Gastouri. To tam znajduje się Pałac Achillion, który został zbudowany w 1890 roku jako letnia rezydencja księżniczki Sissi, czyli austriackiej cesarzowej Elżbieta Amalia Eugenia von Wittelsbach. Znajdujące się tam ogrody tarasowe są bardzo piękne i można zobaczyć tam małą kolekcję cesarskich pamiątek.
Północne wybrzeże
Położone 31 km na północ od Korfu Sidari, jest jednym z większych ośrodków turystycznych na wyspie. Nie brakuje tutaj wspaniałych plaż i skalistych klifów. Będąc tutaj, koniecznie należy przepłynąć Kanał Miłości (Canal d’amour). Ponoć pomaga to znaleźć tego jedynego, wymarznego partnera. Od Sidari można dopłynąć do trzech maleńkich wysp: Othoni, Erikousa i Mathraki.
Nieco dalej, bo 35 km położona jest wioska Peroulades. To właśnie z tego miejsca można oglądać jedne z najbardziej spektakularnych zachodów słońca na wyspie. 2 km dalej znajdziemy wioskę Agios Stefanos (święty Stefan). Jest to o mała wioska rybacka, otoczona pięknymi wzgórzami. Obecnie, miejsce to przekształca się w ekskluzywny i coraz bardziej popularny ośrodek z wieloma luksusowymi hotelami i drogimi willami do wynajęcia.
Dodaj komentarz