Rosja: upadek człowieczeństwa

Rosja: koniec człowieczeństwa
Rosja: koniec człowieczeństwa

Nikt nie wierzył, że po pandemii coronowirusa rzeczywistość ogarnie jeszcze coś gorszego. Gdy świat walczył z covidem, Rosja gromadziła wojsko na granicy z Ukrainą. Gdy świat za wszelką cenę próbował ratować cywilizację, chronić każde istnienie, Rosja opracowywała strategię ludobójstwa, eksterminacji narodu ukraińskiego. W końcu gdy świat zaczął wygrywać ze śmiercionośnym wirusem, Rosja postanowiła wcielić swój barbarzyński plan mordów i gwałtów dokonywanych na bezbronnych cywilach.

Inwazja rosyjska na niepodległą Ukrainę spowodowała odwrócenie się trendu sympatii do Rosji i Rosjan. Zostały obnażone cechy narodowościowe okupanta: bezwzględność, szabrownictwo, dewiacje, zamiłowanie do niesienia bólu i cierpienia. Media od 47 dni ukazują ogrom dowodów potwierdzających barbarzyństwo jakiego dopuszczają się Rosjanie w Ukrainie.

Przerażającym zjawiskiem socjologicznym jest wysokie poparcie Rosjan wobec machiny śmierci. Tendencję konsoliduje aprobata poczynań wojsk putinowskich przez cerkiew prawosławną. Wojna w Ukrainie dała przykłady okrucieństwa do jakiego są zdolni Rosjanie. Biuro Prokuratora Generalnego w Ukrainie podało dane o śmierci 186  i rannych 334 dzieci. Cały czas dochodzą komunikaty o okaleczaniu, torturowaniu i gwałceniu najmłodszych przez wojsko rosyjskie w zajmowanych terenach Ukrainy. Tysiące ukraińskich dzieci odbiera się rodzicom, porywa i wywozi w głąb Rosji.

Kolejny weekend minął w Niemczech na protestach Rosjan, którzy nie godzą się na piętnowaniu ich za ogół zbrodni jakich dokonuje armia rosyjska w Ukrainie. Nie zabrakło ekstremistycznej organizacji zaprzyjaźnionej z Putinem „Nocne Wilki”. Jest to niezwykle niepokojący sygnał, który idzie z centrum Europy. Pokazywanie siły i epatowanie imperialistycznymi zapędami w demokratycznych, cywilizowanych krajach przez mniejszość rosyjską jest naganne i powinno być penalizowane.

Iryna Wenediktowa, ukraińska prokurator generalna, przekazała, że podległa jej prokuratura prowadzi obecnie śledztwa ws. ok. 5 800 rosyjskich zbrodni wojennych. „Każdego dnia znajdujemy w Ukrainie nowe groby. Mamy informacje o setkach zgwałconych dzieci” – poinformował prezydent Ukrainy Wołodymir Załenski.

Rosjanie przez pryzmat zbrodni jakich dokonują w Ukrainie nie zasługują na uwagę, empatię, szacunek ze strony świata. Czy jest to koniec relacji w zakresie kultury, sztuki lub nauki? Czy Rosja trafi do kanonu tematów, o których nie wspomina się podczas rozmów na salonach?

Taka jest tendencja i ciężko sobie wyobrazić inny scenariusz współpracy Nowoczesnego Świata z barbarzyńską Rosją. Na własne życzenie kraj ten, staje się niszowym, mało atrakcyjnym, reżimowym państwem, gdzie nie respektuje się praw człowieka, gardzi życiem, stosuje przemoc jako sposób rozwiązywana spraw.

Prawa autorskie

Wszelkie materiały (w szczególności: artykuły, opowiadania, eseje, wywiady, zdjęcia) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

3 Komentarze

  1. Pewnie ich dziadkowie, rodzice a teraz oni tak żyją tylko czekając na kolejny konflikt zbrojny by sobie postrzelac do ludzi, okraść, zgwałcić …

  2. Zastanawia mnie co robią Rosjanie w Niemczech, Francji, Anglii … skoro polityka Putina im odpowiada, obstają przy agresji w Ukrainie, niech się siedzą u siebie, a nie jadą do nas na Zachód i jeszcze maja czelnośc protesty organizowaać…

  3. moja babcia opowiadała mi jak w czasie II wojny światowej, przeszli przez wieś Niemcy, zabrali jedzenie i ich nie było, przeszli rosjanie zostały tylko zgliszcza. taki naród, tacy ludzie…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.